niedziela, 18 września 2011

Urodzeni by kochać...

Już 9 listopada, będziemy mogli sięgnąć po najnowszą powieść Agnieszki Lingas- Łoniewskiej, autorki "Bez przebaczenia", "Zakrętów losu" czy " Szóstego". Wszystkie wydane do tej pory książki autorki utrzymane były w klimacie dramatycznym, niektóre tak jak "Szósty" podchodzą pod thriller. Tym bardziej oczekuję premiery najnowszej powieści, która ma być inna niż wszystkie dotąd. "Zakład o miłość", bo o tej pozycji mowa, jest książką, która przypomina, że urodziliśmy się po, to by kochać.

Opis książki:

Pełna wzruszeń historia o miłości, zagubieniu i poszukiwaniu siebie.

Sylwia, studentka ostatniego roku historii sztuki, za dwa tygodnie wychodzi za mąż. Wychowana w tradycyjnej, arystokratycznej rodzinie dziewczyna nie wie jednak do końca, jaka ma być jej życiowa droga. Gdy przyjaciółki wyciągają ją z domu na wieczór panieński, nie wie również, że ta noc zmieni jej przyszłość.


Aleks „Cichy” to mężczyzna, który nie wierzy w miłość. Wychowywany przez ojca, nigdy nie wybaczył matce, że ich zostawiła. Ale czy Aleks zna prawdę o swoim dzieciństwie? I czy naprawdę jego serce nie potrafi kochać?


Sylwia i Aleks poznają się na imprezie. Szorstki w obyciu, pewny siebie, nauczony brania i korzystania z uroków życia mężczyzna intryguje ją. Dziewczyna boi się swoich odczuć, zaczyna zastanawiać się nad swoim dotychczasowym życiem, ułożonym wedle reguł, które narzuca jej rodzina, tradycja i narzeczony. Orientuje się, że nowo poznany mężczyzna zaczyna coraz więcej dla niej znaczyć.

Nie wie jednak, że padł pewien zakład… 


Już dziś prezentuję wam okładkę książki, która mnie osobiście zaskoczyła. Niewątpliwie przyciąga spojrzenie estetyką i formą, a także pasuje do opisu. Bardzo podoba mi się ta koncepcja i już szykuję miejsce w mojej biblioteczce.



Zapraszam też do obejrzenia pierwszej zapowiedzi filmowej:

6 komentarzy:

  1. Do 9 listopada już już niewiele czasu pozostało :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się, ale ja bym chciała sterować czasem i 9 byłby już dziś:)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwierz mi, że też czekam z wielką niecierpliwością:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja także odliczam dni do premiery tej książki:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę, że jest was więcej:) A jak wam się podoba okładka?? Autorki nie pytam, bo to oczywiste:)

    OdpowiedzUsuń